Dobranie skali sklejanych modeli
Większość modelarzy czerpie wielką przyjemność z samego składania i sklejania modeli, ale najczęściej efektem końcowym tej czynności ma być ciesząca oko powiększająca się „kolekcja”.
Oczywiście w obecnych czasach możemy trafić na modele praktycznie wszystkiego, samoloty, pociągi, okręty, pojazdy, zarówno cywilne jak i wojskowe i to z dowolnego okresu historycznego! Taka różnorodność to jeszcze nie koniec, do tego dochodzi również bardzo zróżnicowana skala wielkość w odniesieniu do wymiarów oryginalnego obiektu. Im model większy tym bardziej szczegółowy i okazały ale niestety wiąże się to również z mankamentami.
Po pierwsze rosnąca wielkość modelu jest wprost proporcjonalna do rosnącego zapotrzebowania na miejsce jego przechowywania a większość z nas żyje na dość ograniczonej przestrzeni mieszkaniowej, nawet posiadacze domów nie mają zbyt dużo przestrzeni do dyspozycji…
Dodatkowo oczywiście trzeba również pamiętać że im większy model, tym więcej szczegółów jest widocznych a więc składa się z większej ilości części i wymaga dużo większej precyzji i wprawy by efekt końcowy był co najmniej zadowalający.
Inną kwestią jest fakt, większość modelarzy lubi gdy ich modele nie stoją/leżą gdzieś w osamotnieniu, parametr „cieszenia oka” wzrasta jeśli do modelu dobierze się odpowiednie elementy towarzyszące i zrobi tzw. makietę. Jest to nic innego jak naturalne otoczenie w jakim dany model znajduje się lub znajdował przypuszczalnie w czasie swojego występowania w oryginalnych rozmiarach.. np. stacja kolejowa i tory lub tunele w przypadku pociągów, ruiny zburzonych budynków w przypadku czołgów czy pas startowy i kawałek hangaru w przypadku samolotu. Z raczej jasnych względów taka makieta zajmuje jeszcze więcej miejsca niż sam model, ale faktycznie potrafi niesamowicie dodać „klimatu” i ożywić dany model.
W związku z powyższym należy dobrze zastanowić się przed doborem skali modeli które będziemy składać i sklejać (że o malowaniu nie wspomnę). Aspekty które można uznać za najważniejsze określiłbym jako:
- Dostępne miejsce na „ekspozycję”
- Poziom wprawy, doświadczenia i zgrabność palców, ewentualnie posiadane narzędzia które tą zgrabność mogą znacznie podnieść..
- Plany odnośnie ewentualnej makiety która danemu modelowi lub grupie modeli ma towarzyszyć, jeśli ma być to trzeba się zastanowić z czego chcemy ją wykonać, oczywiście wiele dostępnych jest już od producentów modeli, ale w większości przypadków równie dobrze można wykonać je w całości samemu, wystarczy nieco inwencji i kreatywności. Wpływ na skalę wtedy zamyka się przede wszystkim w dostępności elementów z których ta makieta ma być wykonana, jeśli np. dom planujemy wykonać z kilku połączonych pudełek po zapałkach i odpowiednim wykończeniu i pomalowaniu, skalę modelu trzeba dobrać żeby nie był zbyt duży czy zbyt mały w odniesieniu do naszego budynku…
Reasumując wybranie skali modelu ma duże znaczenie i kolosalnie wpływa na to czy po zakończonej pracy możemy się cieszyć efektem, czy klniemy i „plujemy sobie w brodę” z powodu nieprzemyślanej decyzji i mizernego efektu końcowego.
