Wybierz stronę

Malowanie modeli – jaki styl i skąd inspiracja?

Malowanie modeli – jaki styl i skąd inspiracja?

Kiedy model jest już gotowy – w sensie kompletny i sklejony, trzeba jeszcze go pomalować!

Można tu wyróżnić trzy podstawowe „szkoły” postępowania:

  1. „Jak na pudełku”
  2. „Jak na zdjęciu historycznym lub obrazie”
  3. „Jak MNIE się wydaje że powinno być”

W przypadku podejścia jak w pierwszym punkcie, kupiony model zwykle ma bardzo konkretne zalecenia co dokładnie jakim kolorem pomalować i jak. Zwykle są to dosyć ładne i zgodne z historią malowania a w przypadku gdy malujący wie co robi, efekt będzie naprawdę ładny.

Niektórzy uważają że ciekawsze jest szukanie źródeł historycznych jak np. archiwalne zdjęcia samolotów czy czołgów z drugiej wojny światowej czy obrazy z żaglowcami namalowane przez ludzi którzy widzieli je w ich czasach świetności. Ta metoda pozwala na uzyskanie możliwie jak najbliższego oddania faktycznego obiektu którego model właśnie skleiliśmy a dodatkowo sprawia że przez poszukiwanie takiego materiału wizualnego, czujemy większą więź z ukończonym i pomalowanym modelem – przez co jeszcze bardziej „cieszy oko”.

Są jednak również osoby które nie zważają na zalecenia producenta ani na jakieś konkretne źródła historyczne. Ich podejście sprowadza się najczęściej do zastosowania kolorów w których w danym okresie historycznym te pojazdy, samoloty czy okręty występowały, a następnie puszczenie wodzy fantazji i dodanie różnych „smaczków” jak numery jednostek, czy jakieś rysunki lub napisy które załogi mogły umieścić w różnych miejscach. Ten styl najczęściej daje bardzo ciekawy i dobry wizualnie wygląd choć nie oddający żadnej konkretnej sytuacji historycznej. Oczywiście efekt jest dobry jeśli malująca osoba wie co robi ale oczywiście na czymś trzeba nabierać wprawy…