Badania ultradźwiękowe techniką zanurzeniową
Ogólne zasady działania badań ultradźwiękowych opisałem już gdzie indziej. Ich odmianą są badania techniką zanurzeniową.
Badany element można zanurzyć w zbiorniku z wodą lub też spryskiwać wodą za pomocą dysz. Woda służy w tym przypadku jako tzw. „sprzęgło” a więc medium przenoszące sygnał ultradźwiękowy z przetwornika na badany obiekt. Odbywa się to dokładnie na takiej samej zasadzie jak żel którym jesteśmy smarowani przy medycznym badaniu ultradźwiękowym!
Zarówno w przypadku zanurzenia jak i spryskiwania przetwornik umieszczany jest nad badanym obiektem i następuje emisja sygnału dźwiękowego. Inspektor przeprowadzający badania techniką zanurzeniową najczęściej steruje przetwornikiem zdalnie, bardzo rzadko odbywa się to ręcznie ze względu na wygodę i bezpieczeństwo.
W technice klasycznej ze względu na kontakt głowicy z badanym obiektem wynik uzyskiwany jest dopiero z tzw. pola dalekiego gdzie wiązka ultradźwięków jest już stłumiona więc cierpi na tym precyzja. Dzięki technice zanurzeniowej uzyskiwany jest punkt ogniskowania sygnału w badanej części oraz wysoka stabilność sygnału, ma to znaczący wpływ na dokładność badania, jakże niezbędną w złożonych zastosowaniach przemysłowych.